Pokazywanie postów oznaczonych etykietą telefon. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą telefon. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 21 lipca 2015

Szkodliwe telefony, smartfony i wi-fi

Smartfony z najwyższym wskaźnikiem promieniowania elektromagnetycznego! Portal CNET przygotował zestawienie pięciu smartfonów z najwyższym wskaźnikiem promieniowania elektromagnetycznego. Już od jakiegoś czasu wiadomo, że telefony komórkowe i smartfony mogą być dla nas szkodliwe. Wystawienie naszego organizmu na efekt promieniowania na zaledwie 15 minut dziennie może spowodować trwałe zmiany w naszym mózgu. 


Wszystkie urządzenia elektryczne wytwarzają pole elektromagnetyczne, działające na pewną odległość od samego urządzenia. We współczesnym świecie wszyscy ich używamy i jesteśmy otoczeni sprzętem elektrycznym, zarówno własnym, jak i należącym do innych osób. Pomyślmy choćby o gigantycznych liniach przesyłu energii elektrycznej i lokalnych podstacjach sieci krajowej, jak również o sieciach telefonii komórkowej i radiowej sieci policyjnej (TETRA), nie wspominając już o naszych własnych odbiornikach telewizyjnych, lodówkach, komputerach, sieciach bezprzewodowych, konsolach do gier, telefonach stacjonarnych i wielu innych przedmiotach. To stałe elektryczne zanieczyszczenie określane jest jako elektrosmog, a smartfony, telefony komórkowe czy sieci wi-fi są tylko jego jedną częścią. 

Każdy smartfon emituje promieniowanie, które może wpływać negatywnie na nasze zdrowie. By uregulować kwestię szkodliwości urządzeń elektrycznych, przyjęto, że współczynnik absorpcji swoistej (SAR) nie może przekraczać 1,6 W/kg. Żadne urządzenie z obecnych na poniższej liście oczywiście nie generuje wyższego promieniowania, ale czołówka jest naprawdę blisko, a do tego wiele osób jest nadwrażliwych na promieniowanie elektromagnetyczne. Trzeba zauważyć, że sama lista jest bardzo specyficzna, a najwięcej potencjalnie szkodliwych produktów sprzedaje Motorola. To właśnie konstrukcje koncernu należącego obecnie do Lenovo zajmują aż trzy pierwsze miejsca. O oddziaływaniu rozgrzewającym informuje wartość SAR zmierzona dla naszego telefonu. Nie może być ona zbyt wysoka, aby promieniowanie nie uszkodziło wrażliwej tkanki oka. Wartość graniczną ustalono na 2 W/kg. Faktyczna moc nadawcza telefonów najczęściej jest znacznie niższa od maksymalnej dozwolonej. Stacje bazowe kontrolują bowiem moc nadajników telefonów i ustalają ją na najniższym wymaganym do stabilnego połączenia poziomie, jednakże, gdy odległość od stacji bazowej (BTS) jest duża, współczynnik znacząco rośnie. 

środa, 4 marca 2015

Samsung Galaxy S6 i S6 Edge

Koreańczycy jeszcze nigdy tak ewidentnie nie podążali ścieżką wydeptaną przez swojego największego konkurenta, a ich flagowy smartfon jeszcze nigdy nie był tak podobny do iPhone’a. Na odbywających się w Barcelonie targach Mobile World Congress 2015 są obecni wszyscy czołowi producenci smartfonów i tabletów. Oczywiście poza Apple’em, który konsekwentnie omija tego typu imprezy, a swoje nowości produktowe prezentuje zawsze na własnych konferencjach prasowych. Ten rok jest jednak wyjątkowy, bo choć, zgodnie z tradycją, Amerykanie nie pojawili się na targach, to w tegorocznych relacjach z MWC słowa takie jak „iPhone” i „Apple” mogą być odmieniane przez wszystkie przypadki. Wszystko dzięki Samsungowi, który pod pewnymi względami postanowił pójść w ślady swojego największego rywala. Samsung Galaxy S6 został oficjalnie zaprezentowany 1 marca. Po chłodno przyjętym poprzedniku i roku spadków sprzedaży projektanci firmy postanowili wywrócić wszystko do góry nogami: nowy smartfon według niektórych jest nie następcą Galaxy S5, a początkiem zupełnie nowej serii urządzeń. Dlaczego? Jest to pierwszy Galaxy S, który nie ma slotu na kartę pamięci ani wyjmowalnego akumulatora. Jest to też pierwszy czołowy model Galaxy S ze szklanym tyłem i metalową ramką. Ponadto po raz pierwszy nowa eska trafia do sklepów w dwóch odmianach: z płaskim ekranem i z zagiętym. Oto Samsung Galaxy S6. 


Samsung Galaxy S6 i S6 Edge, nowe smartfony Koreańczyków, są od początku marca 2015 roku dostępne w przedsprzedaży w Europie. Zamówienia przyjmuje holenderski oddział firmy, ujawniając tym samym oficjalne ceny dla kontynentu europejskiego. Niestety potwierdziły się informacje, które zaraz po premierze urządzeń opublikował portal Sammobile - flagowce są drogie, a najtańsza wersja kosztuje, bagatela, 700 euro. Realny koszt produkcji czyli rzeczywista wartość tych produktów mieści się jednak w granicach 100-200 złotych polskich, co oznacza ogromne przebitki cenowe, także na rzecz wielu pośredników. Na wspomnianą wcześniej kwotę został wyceniony model Galaxy S6 z 32 GB wbudowanej pamięci. Wariant 64 GB kosztuje już 800, a 128 GB 900 euro. W przedsprzedaży pojawił się również wyposażony w zakrzywiony z dwóch stron wyświetlacz Galaxy S6 Edge. Smartfon z 32 GB pamięci oferowany jest za 850 euro, podczas gdy wersje 64 oraz 128 GB kosztują odpowiednio 950 i 1050 euro. Warto zaznaczyć, że w przypadku nowych produktów Samsunga ilość dostępnego miejsca na dane ma duże znaczenie. W przeciwieństwie do poprzednich flagowców z serii Galaxy, nowe smartfony zostały bowiem pozbawione czytnika kart microSD, co jest katastrofą dla wielu użytkowników. Oba modele oferują 5,1-calowy ekran QHD pokryty taflą szkła Corning Gorilla Glass 4, ośmiordzeniowy procesor Exynos 7420, układ graficzny Mali-T760 i 3 GB pamięci RAM LPDDR4. Producent zdecydował się również na 16-megapikselowy aparat fotograficzny z optyczną stabilizacją obrazu, czytnik linii papilarnych i funkcję bezprzewodowego ładowania.