środa, 2 września 2015

Xiaomi smartfony lepsze od iPhone'a

Xiaomi - staje się liderem rynku smartfonów i fabletów wysokiej technologii 


Xiaomi czytane Si-aomi, Śi-aomi - chiń.: 小米科技; pinyin: Xiǎomĭ Kējì - to nowoczesne chińskie prywatne przedsiębiorstwo specjalizujące się głównie w projektowaniu, tworzeniu i sprzedaży smartfonów oraz aplikacji i elektroniki użytkowej, założone w 2010 roku. 

MIUI – to firmowe oprogramowanie dla urządzeń mobilnych (smartfony, tablety) oparte na systemie operacyjnym Android oraz jego bardzo dobrej modyfikacji CyanogenMod. Zostało stworzone przez chińską firmę Xiaomi Tech. Oferuje ono interfejs bardzo zmodyfikowany względem Androida bez modyfikacji systemu operacyjnego (pulpit MIUI jest podobny do iOSa od Apple’a, tylko lepszy w funkcjonalności i ustawności. Aktualizacje i ulepszenia MIUI wydawane są co tydzień, w każdy piątek. Jako że sam Android jak i jego modyfikacje są odmianą Linuksa, sprzęt z takim linuksowym w swej istocie, choć uproszczonym dla celów mobilnych oprogramowaniem jest w zainteresowaniu użytkowników Linuksa. 

Współtwórcy sukcesu Xiaomi
Xiaomi jest jednym z największych producentów smartfonów na świecie. Chińska marka jeszcze w 2011/12 roku była prawie całkowicie nieznana. Dzisiaj przeskakuje w rankingach starych azjatyckich potentatów stając się światowej sławy tygrysem w produkcji urządzeń mobilnych wysokiej jakości, często lepszych od iPhone'ów firmy Apple, lepszych i tańszych. Xiaomi to nie tylko telefony klasy smartfon iPhone, ale również tablety, telewizory wyświetlające  obraz w rozdzielczości Ultra HD (4K -3840x2160px) o grubości zaledwie smartfona 9 mm ale ekranie około 50 cali. Urządzenia tzw. inteligentne jak np: kamerka internetowa, bransoletka, zmiennokolorowa żarówka LED sterowana smartfonem. Produkują również routery, czy różne akcesoria jak np: power banki, czy kultowe słuchawki typu UIEM: Piston których wielu ludzi w Polsce jest już szczęśliwymi posiadaczami z uwagi na wysoką jakość dźwięku. 

Xiaomi MiPad — to także pierwszy tablet chińskiego giganta najnowocześniejszych technologii. Ekran o przekątnej 7.9 cala i tej samej rozdzielczości: 2048x1536 pikseli. Obudowa zachowuje idealny kształt tabletu od Apple, ale materiałowo jest bardziej technologicznie zaawansowana. Chińska firma zadbała, by ich tablet był równie solidny, jak produkt firmy z Cupertino, a nawet lepszy - już pierwsze wzięcie MiPada do rąk skutkuje uniesieniem brwi wysoko - naprawdę po plastiku trudno się spodziewać, że będzie tak trwały, tak mocny. MiPad pracuje na Androidzie w specjalnej odsłonie, coraz popularniejszym także i u nas MIUI - wyraźnie udoskonalonym i zgranym ze sprzętem. 

MiPad - Fablet - Tablet Xiaomi
MIUI robi wszystko jeszcze lepiej niż goły Android od Google'a i iOS od Apple'a. Cały design interfejsu stworzony jest z jedną, podstawową myślą - i to widać na każdym kroku: urządzenie ma być szybkie, ma pracować płynnie, idealnie. Przyznać trzeba, że efekt robi wrażenie, całość oferuje dość minimalistyczne podejście do problemu: podstawowe animacje, zadbanie o możliwie jak najmocniejsze ograniczenie androidowych komplikacji i prostota użytkowania, płynność, szybkość i prostota użytkowania. Dla chętnych możliwość tworzenia indywidualnej organizacji, jednak fani firmy dostają już to, co sobie zamówili swoimi zapotrzebowaniami zgłaszanymi do firmy.  Xiaomi MiPad to bardzo mocny rywal dla znanych marek, takich jak iPad Apple czy tablety Samsunga. Świetna specyfikacja, bardzo konkurencyjna cena, eleganckie wykończenie, a do tego nakładka MIUI. Idealne rozwiązanie dla osób ceniących solidność w każdym detalu. 


Firma Xiaomi prowadzi działalność wyraźnie konkurując z amerykańską marką Apple Inc. oraz z Samsungiem, także prowadząc podobny marketing. Prezes firmy Lei Jun nawiązuje do wizerunku jaki miał Steve Jobs, nosząc dżinsy i ciemne koszule, oraz podobnie jak Jobs zapowiadając nowe markowe produkty, przez co nazywany jest nowym Jobsem. Pomimo wielokrotnych porównań do Apple Inc, Xiaomi utrzymuje, że kieruje się innym zestawem zasad, a swoją ofertę kieruje na rynek Chińskiej Republiki Ludowej oraz kilku wybranych krajów jak Brazylia i Indie, w sumie państwa BRICS. Xiaomi nie posiada ani nie buduje sieci sklepów detalicznych ani nie współpracuje z dystrybutorami z innych firm, z nielicznymi wyjątkami. Zamiast tego wszystkie produkty marki Xiaomi są sprzedawane bezpośrednio przez stronę internetową spółki, a także przez coraz liczniejszych w tym polskich odbiorców hurtowych (klubowych). 

Xiaomi słynie z produkcji smartfonów z serii MI, które charakteryzują się rewelacyjnym stosunkiem jakości do ceny, mocnymi podzespołami i niebanalnym wzornictwem, a skierowane są na rynek chiński. Urządzenia te pracują pod kontrolą zmodyfikowanego Androida o nazwie MIUI, który według wielu użytkowników wyprzedza oryginalną wersję o lata świetlne. MIUI jest zresztą bardzo popularne także w Polsce; oprogramowanie rozwijane jest na wiele modeli smartfonów dostępnych na rynku. Xiaomi chociaż nazywane bywa chińskim Apple'em, w odróżnieniu od Apple'a z Cupertino jest otwarte na opinie i sugestie użytkowników. Jeśli skupiasz się na tym, by dokonywać zmian, które spełniają oczekiwania użytkownika, uczyni go to pasjonatem danego produktu oraz da mu poczucie spełnienia i przynależności - mówi szef firmy Lei Jun. W Chinach Jun jest kimś w rodzaju specjalisty - celebryty, ikony kultury oraz autorytetu i wizjonera od wysokich technologii. Można by powiedzieć, że jest chińskim Steve'em Jobsem. 

Oficjalne logo Xiaomi
Wartość firmy Xiaomi przekracza na początek roku 2015 wartość innych bardziej znanych azjatyckich marek takich jak Sony (26 mld dolarów) czy Lenovo (16 mld dolarów). W Polsce pozostaje znana na razie tylko fanom nowoczesnych technologii ale wkrótce zapewne usłyszy o niej cały świat. Xiaomi ma coraz więcej zwolenników, a bazuje na zaspokajaniu potrzeb fanów produktów swojej firmy czyli na dziesiątkach milionów środowiska społecznościowego. Użytkownicy - fani produktów - uważają Xiaomi za innowacyjnego tygrysa biznesu, który wkrótce dokona skoku na zachodnie rynki. Zasada klient nasz pan, decyduje o tym co mamy produkować, bo zamawia produkt na przedpłaty współdecydując o jego wyposażeniu i oprogramowaniu. 

Historia Xiaomi jest zadziwiająca nawet jak na realia branży new-tech. Firma została założona w 2010 roku przez młodych inżynierów, którzy wcześniej pracowali w innych wielkich korporacjach. Rok później, w 2011 roku zaprezentowała pierwszy super nowoczesny i technologicznie zaawansowany model smartfona. Na rok 2015 jest trzecim (po Apple i Samsungu) największym na świecie producentem smartfonów. Jej wartość na styczeń 2015 wynosi już 50 mld dolarów, ale trzeba pamiętać, że w Chinach wszystko jest tańsze. Wszystko to stało się dziełem właściwie jednego człowieka - Lei Jun, który porównywany jest często do Steve’a Jobsa i kreowany jako następca pewnych jego ideałów, tyle, że na rynku azjatyckim i w przestrzeni wolności gospodarczej państw BRICS. Sam zresztą nie unika takich porównań - przyznał się, że inspiruje go postać założyciela Apple’a. Więcej - od Amerykanina nauczył się nawet sposobów solidnej i widowiskowej prezentacji swoich produktów - ubiera się nawet podobnie jak Jobs podczas swoich wystąpień. Stosuje także ogólnodostępne, także od Apple’a rozwiązania technologiczne, co powoduje, że smartfony firmy Xiaomi stały się od razu porównywalne z amerykańskimi iPhone'ami, a z czasem stały nawet znacznie lepsze pod względem technologicznym i oprogramowania dostosowanego do potrzeb klientów - fanów firmy. 

Lei Jun, 45-latek z Xiantao od zawsze był związany z branżą nowych technologii. Przez lata prowadził firmę Kingsoft, zajmującą się oprogramowaniem zabezpieczającym komputery. Ukoronowaniem jego sukcesów w tej firmie było wprowadzenie jej na giełdę. Współzarządzał też start-upem joyo.cn, który Amazon wykupił za 70 mln dolarów. Zarobione na jego sprzedaży pieniądze pozwoliły Lei Junowi na założenie marki Xiaomi będącej coraz bardziej liderem technologii najnowocześniejszych smartfonów. Do wejścia na rynek mobilny Jun zabierał się bardzo topornie - nocami rozbierał różne telefony komórkowe i smartfony na części i przyglądał się ich budowie, analizował ich wady i zalety, rozmyślał jak zbudować coś, co byłoby jeszcze lepsze i sprawniejsze sprzętowo. Jest geniuszem kojarzenia części technologicznych i aranżacji przestrzeni wewnątrz smartfonów zwanych potocznie chińskimi iPhone'ami. 

Kiedy już zdecydowano się na produkcję smartfonów, zaczęto rozglądać się za systemem operacyjnym. Chińczycy również postanowili opracować swój autorski system MIUI, oparty na Androidzie. Tak w 2011 roku powstał Mi 1.  Producenci szacowali sprzedaż na 300 tysięcy sztuk jednak ostatecznie w tempie reakcji łańcuchowej rozeszło się 7 mln egzemplarzy. Jeszcze więcej sprzedano telefonów drugiej generacji (Mi 2) – 15 mln. Sprzęt firmy Xiaomi z miejsca kupił serca i portfele Chińczyków oraz rzeszy fanów w kilku innych krajach. Miał podobne parametry do najpopularniejszych smartfonów ze średniej i górnej półki, jednak w porównaniu z nimi był i jest dwukrotnie tańszy. Jest to możliwe tylko dzięki temu, że Lei Jun tnie koszty wszędzie gdzie może. Mi 2 nie można kupić w salonie - jest dostępny tylko w sprzedaży on-line. Praktycznie nie wydaje się też pieniędzy na promocję - firma liczy (i na razie się nie przeliczyła) na marketing szeptany, który wobec wysokiej jakości produktów jest bardzo sprawny. 

Mi4 - Flagowy smartfon Xiaomi
Dzięki tak  prowadzonej sprzedaży Xiaomi stało się najszybciej rozwijającą firmą w branży telekomunikacyjnej. Obecnie zajmuje czwarte miejsce wśród wszystkich producentów smartfonów, a przez pewien czas wskoczyła nawet na podium – została jednak wyprzedzona przez Lenovo (posiadacza marki Motorola). Xiaomi nie jest jednak chętne aby dzielić się twardymi danymi sprzedażowymi. Wall Street Journal dotarł jednak do informacji, że chiński producent smartfonów w 2013 roku przynajmniej podwoił swoje zyski netto. 

W listopadzie 2014 roku świat obiegła informacja, że w trzecim kwartale 2014 roku, trzecim największym producentem smartfonów na świecie stała się firma Xiaomi, która sprzedała w tym czasie 17,3 mln urządzeń (dane za IDC), chwilę później co prawda osiągnięcie to zrewidowano, bo Lenovo zakończyło proces przejęcia Motoroli i de facto, to właśnie ta chińska firma zajmuje 3-cie miejsce na świecie (z produkcją ponad 30 mln sztuk), a Xiaomi wróciło na 4-tą pozycję, ale i tak jest to osiągnięcie godne pozazdroszczenia, biorąc pod uwagę, że firma powstała nieco ponad 4 lata temu, a swój pierwszy smartfon wprowadziła na rynek 3 lata temu. Lenovo odzyskało pozycję jedynie dzięki temu, że kupiło markę Motorola przejmując jej udziały w rynku i dodając do swoich, a zatem z powodu fuzji, a nie realnego wzrostu sprzedaży czy jakości produktów. Widoczny wzrost sprzedaży Xiaomi w kolejnych krajach w tym poprzez centralną hurtownię w Unii Europejskiej, pokazuje, że Xiaomi i tak szybko osiągnie pozycję z liderskiej Świętej Trójcy największych producentów. 

A to nie koniec chińskiej ekspansji Xiaomi na rynku mobilnym. Xiaomi ściąga od początku swojego istnienia menedżerów i pracowników Google, którzy mają pracować nad innowacyjnością firmy. Do Xiaomi sprowadzono m. in. Hugo Barrę, jednego z najważniejszych ludzi w Google, który był wiceprezesem Androida, a także Jai Mana, który ma skierować szerzej chińskie produkty na rynek indyjski, co razem daje rynek potencjalnie 2,5 miliarda klientów. Wygląda na to, że dla Xiaomi tłuste lata nie skończą się tak szybko i jeszcze będziemy o niej słyszeć, gdyż dba o to, aby zdobyć silną pozycję szczególnie tam, gdzie rynek jest duży i dopiero się rozwija. 

Oficjalnie smartfony marki Xiaomi do 2014 roku dostępne są głównie tylko w Azji, ekspansja na inne rynki cały czas jest dopiero w planach firmy, która zamierza przeprowadzić kolejną rundę finansowania, która pozwoli na uzyskanie środków na ten cel. Hurtownicy z wielu krajów jednak zamawiają ograniczone partie towaru do swoich sklepów i prowadzą sprzedaż oraz serwisowanie gwarancyjne. Wstępne informacje mówią, że z końcem roku 2014 wycena nowych udziałów w Xiaomi określa wartość firmy na około 40-50 mld USD. Aby mieć perspektywę, wypada dodać, że Sony wyceniane jest przez rynek na 22 mld USD, Lenovo na 15 mld USD, a HTC na 9 mld USD. Ponieważ liczby te się potwierdzają, Xiaomi jest najdroższą prywatną - czyli taką, która nie jest notowana na giełdzie - firmą świata. Giełda zniszczyła już wiele dobrych firm i marek, a całkowita prywatność firmy Xiaomi jest pewnym ewenementem w całym smartfonowym biznesie. 

Co prawda do Samsunga na rok 2015 jeszcze droga daleka, bo koreański gigant wyceniany jest na ponad 180 mld USD, a tylko w 3-cim kwartale 2014 roku sprzedał blisko 80 mln smartfonów, ale i ta firma ma spore kłopoty z utrzymaniem swoich zysków, które rok do roku w trzecim kwartale spadły o blisko połowę, a Xiaomi zabiera jej coraz więcej klientów bo wyraźnie góruje jakością. Nie jest łatwo ścigać się z Apple, gdyż amerykański producent bez względu na koniunkturę zarabia na swoich smartfonach krocie, pomimo, że ma sprzedaż o połowę mniejszą niż Samsung, ale to skutek wyrobionej pozycji i rzeszy wiernych fanów. Xiaomi zatem dba o swoich fanów i sympatyków, słucha ich głosu doradczego, stosuje rozwiązania, które preferują klienci, stara się zaspokoić oczekiwania tych dla których pracuje. 

Inteligentny zegarek Xiaomi
Xiaomi wchodzi na inne rynki, ma już swojej ofercie odtwarzacz multimedialny, telewizor z SmartTV czy tablet, a to dopiero początek, jeśli chodzi o strategię firmy. Patrząc na przykład OnePlus One, miejsce na smartfony z Androidem z dobrą specyfikacją i jeszcze lepszą ceną na rynku jest, więc przy zachowaniu swojej polityki, Xiaomi może w najbliższych latach sporo namieszać na całym świecie. Xiaomi jest bezkonkurencyjne na chińskim rynku, a tylko w II kwartale 2014 sprzedał 15 milionów urządzeń, o 2 miliony więcej niż koreański Samsung. W 2014 roku na rynek trafiło ponad 60 milionów urządzeń z logo tego producenta, w sierpniu 2014 roku firma ogłosiła, że zamierza zainwestować nawet 1 mld USD w treści na swoją platformę telewizyjną. Siłą Xiaomi są przede wszystkim ich produkty, firma nie oszczędza na komponentach, stosując w swoich flagowych produktach z serii Mi platformę Qualcomma, w przypadku najnowszego na 2014/2015 modelu Mi4 jest to Snapdragon 801 z 3 GB pamięci RAM. Przed końcem roku 2014 pojawiła się jeszcze limitowana edycja smartfona wykonanego z szafirowego szkła, które jest bardzo odporne na zarysowania - a to na zamówienie ze środowiska swoich fanów. 

Wbrew amerykańskim oszczercom, chińska firma Xiaomi nie kopiuje ani nie podrabia iPhone'ów firmy Apple, a jedynie analizuje ich wyposażenie pod kątem jak wyprodukować sprzęt tej samej klasy, ale chociaż trochę lepszy i tańszy. Jest to bardzo zdrowa konkurencja, tym bardziej, że lepiej oznacza tutaj także znacznie taniej, o przynajmniej połowę taniej w wypadku produktów technologicznie, sprzętowo - tej samej klasy. Pulpit MIUI w smartfonach Xiaomi to Android, ale wyjątkowo sprawny, płynny i szybki w działaniu, tak, że smartfony z serii Mi4 okrzyknięto w 2015 roku  najszybszymi smartfonami na świecie

Xiaomi przygotowuje konkretną odpowiedź na flagowce Samsunga z zakrzywionymi ekranami. Mi Edge ma mieć 5,2-calowy ekran wygięty na dwóch krawędziach i rozdzielczości QHD. Chińczykom z Xiaomi i fanom ich wysokiej technologii spodobały się takie rozwiązania jak zakrzywione ekrany i firma przygotowuje własną ofertę w postaci smartfonu Mi Edge. Xiaomi Mi Edge wstępnie ma mieć ekran o przekątnej 5,2 cala, który zostanie wygięty na dłuższych krawędziach (podobnie, ale lepiej jak w Galaxy S6 Edge). Obraz ma być prezentowany w rozdzielczości QHD (2560 x 1440 pikseli). Sercem Mi Edge ma być przynajmniej 6-rdzeniowy procesor Qualcomm Snapdragon 808 z układem graficznym Adreno 418. I 3 lub 4 GB pamięci operacyjnej RAM. Fani firmy sugerują także umieszczenie skanera linii papilarnych, który staje się coraz modniejszym dodatkiem w smartfonach klasy premium. Urządzenie ma trafić do sprzedaży w październiku 2015  roku. Cena Xiaomi Mi Edge ma nie przekroczyć równowartości 400 dolarów czyli 1300 złotych (ze sklepu w Chinach 391 USD). Tak więc smartfon Chińczyków będzie dużo tańszy od propozycji Samsunga. Xiaomi będzie miało kolejnego flagowca, który z pewnością znajdzie uznanie wśród wielu klientów. Mi Edge będzie największym (bo jedynym) konkurentem dla Samsunga Galaxy S6 Edge. Wcześniej mówiło się o jeszcze innej nazwie dla tego modelu – Xiaomi Arch. 

W niedługim czasie z końcem 2015 roku lub z początkiem 2016 roku spodziewamy się także premiery smartfonów z linii Mi 5, które zastąpią Mi 4 wydanego w 2014 roku. Xiaomi, chiński producent smartfonów, chce wprowadzić do oferty na początku 2016 roku także swojego pierwszego laptopa, dowiedział się nieoficjalnie Bloomberg we wrześniu 2015 roku.  

Modele Xiaomi Mi Note oraz Mi Note Pro to 5,7-calowe fablety, które w swoim przedziale cenowym deklasują od początku 2015 roku zdecydowaną większość konkurencji. Firma Xiaomi jest idealnym przykładem, że w Chinach powstają już smartfony, które oferują wydajność i jakość wykonania identyczną a nawet lepszą jak urządzenia popularnych na Zachodzie producentów, a dodatkowo oferowane są w niższych cenach. 

Xiaomi od 2014 roku pojawia się w krajach odległych od rodzimego rynku koncernu – mowa o Brazylii i Meksyku, ale także blisko niego – w Indiach, Tajlandii, Malezji, Indonezji i na Filipinach. Na obecność smartfonów Xiaomi mogą liczyć także mieszkańcy krajów, które do tej pory raczej rzadko (o ile w ogóle) były wymieniane w kontekście rynków, o które ma zamiar poszerzyć swoją działalność jakakolwiek firma produkująca smartfony. I tak oto między innymi Mi3 czy Redmi mamy w Wietnamie, Turcji i Rosji. Xiaomi zdecydowanie daje najwyższą na świecie technologiczną jakość na bogaty w wielką ilość klientów rynek państw BRICS (Brazylia, Rosja, Indie, Chiny, Afryka Południowa), zaczynając od dwóch największych, od własnej Ojczyzny, Chin i od Indii, a co daje razem około 4 miliardy potencjalnych klientów. USA i Europa oraz Kanada i Australia razem to zaledwie 900 milionów klientów, dobrze już wyposażonych w sprzęt, a zatem mający rynek silnie nasycony. Xiaomi myśli o rynkach na których jest skazane na wielki sukces. 

Data 18 maja 2015 roku jest dniem, kiedy oficjalnie ruszył sklep internetowy Xiaomi w Europie oraz USA. Tym samym chiński producent Xiaomi wyszedł poza obszar Azji i oprócz kraju morderców Indian, wkracza też na Stary Kontynent. 

LINKI 


Strona domowa producenta 


Sklep wysyłkowy w Polsce (jednak na towar trzeba polować lub zamawiać) 


MIUI dla Xiaomi po polsku 


Centrum informacji o produktach Xiaomi w Polsce 


Android to mobilny Linux 




1 komentarz:

  1. Co do telefonów, to faktycznie temat jest ciekawy. Ja wiele wartościowych artykułów czytałam na https://smartfonyporadnik.pl/ Może i ciebie to zainteresuje.

    OdpowiedzUsuń